Dzień Dobry wam,
którzy zaglądacie tu mimo mojej zerowej aktywności blogerskiej. Niegodne zachowanie niektórych pseudopublicystów/blogerów, a także właścicieli Salonu24, w stosunku do przestrzegajacych ich regulaminu blogerów takich jak ja, było jednym z powodów. Lecz nie jedynym. Inny to fakt, że nie porzucając zainteresowań smoleńskich, zajmuję się teraz czymś nieco odmiennym i absorbujacym. Nazwijmy to ogólnikowo rachunkami. Nieco różnymi od symulacji dynamicznych, które są moim chlebem powszednim jako naukowca (moje modele beczki smolenskiej są w istocie o rząd wielkosci prostsze - celowo! - niż to, czym się zajmuję zawodowo). Moje rachunki, to nieco nowa dziedzina nie tylko chyba dla mnie. Staram się zrobić rzeczy nietypowe, ktorych nikt chyba nie próbował (może stwierdził, że nic ciekawego nie wychodzi). Sama jednak przyjemność takich prób okupi ewentualną "porażkę". "Porażką" będzie, jeśli nie posuniemy sie w rozumieniu wypadku smoleńskiego poza tę granicę, za ktorą pozostaje już tylko obgryzanie kości (the point of diminishing returns). Dlatego użyłem cudzysłowu, bo to nie żadna porażka - stracić nic nie mozna. Więc próbuję. Dotyczy to zapisów w jednej ze skrzynek tupolewa.
A tymczasem....
tutaj znaleźć można abstrakty moich innych prac - referatów, ktore przygotowałem na najwiekszą konferencję polskich inżynierow lotniczych i specjalistów z pokrewnych dziedzin.
Mówiac prosto: brzoza łamała się dokładnie tak, jak można tego było po niej oczekiwać w oparciu o fizykę stosowaną (inżynierię), a jak się okazało również tak, jak to wiadomo ze zdjęć i raportów. Nie została rozbita na drzazgi przez skrzydło, tylko popchnięta mocno w kierunku W-SW po prostu pękła koło miejsca uderzenia (ale - NIE TYLKO TAM).
A skrzydło? Przegrało już wcześniej. Kiedy brzoza pękała, leciało dalej, w dwóch częsciach. Zapraszam do lektury.
Kazimierz Dolny, 26-29 maja 2014; sesja smoleńska - w srode 28 maja.
pozdrawiam wszystkich, zwłaszcza tych, którzy walcza dalej o poziom salonu
niebloger YKW
PS. Zespół doradczy rządu (zespół Laska) opublikował w listopadzie 2014 nie tylko moje referaty
http://faktysmolensk.gov.pl/files/pliki/MechAvXVI-1.pdf
http://faktysmolensk.gov.pl/files/pliki/MechAvXVI-2.pdf
ale na ich stronie są były też opublikowane dwa wywiady-wideoblogi ze mną. Jeszcze jeden wideoblog nakręcony latem jest w przygotowaniu do publikacji na stronach faktysmolensk.gov.pl. Nie ma co klikać na linki. Oszust Antoni Macierewicz za wiedzą premier Szydło ukrył (wykasował) te strony sieciowe.
* * *
Rząd Szydło skasował co prawda pod koniec 2015 r. cały serwer faktysmoklensk.gov.pl ale wiele rzeczy nie zniknęło!
http://faktysmolensk.niezniknelo.com/
Również jest
https://www.youtube.com/channel/UCjWPUxZUdILPoz9zMJ_2Fvg/videos
gdzie można b. łatwo odszukać moje 4 videoblogi i wiele innych ciekawych rzeczy
Moje referaty natomiast najłatwiej ściągnąć z http://planets.utsc.utoronto.ca/~pawel/MechAvXVI-1.pdf oraz http://planets.utsc.utoronto.ca/~pawel/MechAvXVI-2.pdf .
Komentarze